Tuesday, January 28, 2014

Mój sąsiad przyprowadził do domu drugą żonę.
Tak - drugą. Bo jedną już ma - teraz pierwsza żona zwać się będzie "Thuli budi" - co oznacza starsza żona, a druga żona zwać się będzie " khanci budi " - co oznacza po nepalsku młodsza żona.

W Nepalu nie ma obowiązku rejestracji małżeństwa, więc zdarza się mężczyznom mieć dwie żony.
Do rozwodów dochodzi raczej rzadko, są nie tylko bardzo kosztowne ale dość skomplikowane.
Jeśli już do rozwodu czy rozstania dojdzie - dzieci zostają z ojcem i jego rodziną.

Jak się moi sąsiedzi dziś w nowej sytuacji dogadują - nie wiem....
Strasza żona mojego sąsiada może być od tej młodszej żony starsza o jakieś 10 lat.
Z pierwszą żoną ma czteroletnią córeczkę.
Teraz mała będzie musiała zwracać sie do swojej mamy : starsza mama, a do drugiej żony swojego ojca : młodsza mama.

Jeden z pracowników budowy naszego hotelu pochwalił się, że ma trzy żony.
I tak oto historyjkę przedstawił :
Pierwszej nie chce mieć ale ją trzyma - bo żona nie ma gdzie pójść.
Druga jest nie dobra dla niego a trzecią zamierza do domu przyprowadzić bo choć już ją ma, to jeszcze z nim nie mieszka.
Historia jak nie z naszego świata - pomyślałam sobie, ale nie zdziwiło to chyba nikogo tu oprócz mnie...

No comments:

Post a Comment