Bardzo ładny ogród, czysty, zadbany, dużo kwiatów, zawsze posprzątane.
Mimo tego jednak, wlasćiciele domu bardzo często wyrzucają śmiecie dosłownie pod bramę, płot własnego domu. Nie dość ze to śmierdzi, brzydko wygląda, jest często rozgrzebane przez psy bezdomne, to szokujące jest dla mnie jednak to, ze kontener na śmieci, znajduje sie 30 metrów dalej od domu.
Ja nie widzę żadnego problemu wrzucić śmieci do kontenera - dla nich to jest jednak jakaś abstrakcja. Tych kontenerów nikt zdaje sie nie zauważać.
Owszem - lokalna społeczność, która zawiązała stowarzyszenie składające sie z samych kobiet, sprząta okolice - zbiera śmierci raz w miesiącu.
Ale czy nie lepiej edukować dzieci w szkole, właścicieli domów, ze są kontenery na śmieci ( a jest ich w mojej okolicy sporo) niż zbierać ciągle śmiecie które ktoś wyrzucił.
Pieniądze które stowarzyszenie zbiera od każdego właściciela domu na ten cel, można by poświecić na inny cel jak naprzyklad zbudowanie paru huśtawek w okolicy dla dzieci, albo naprawę drogi czy zbudowanie kolejnego ujęcia wody.
W mojej okolicy jest tylko jedno takie ujęcie i to jest za mało. Czasami kolejka po wodę jest paro godzinna.
No comments:
Post a Comment