Raczej osobiste notatki i spostrzeżenia o życiu w Nepalu. Zwykłe życie zwyczajnej osoby. Co jest niezwykle za to, to Himalaye, tutejsza życzliwość ludzka i ich codzienność.
Wednesday, December 18, 2013
A w tym koszu z bambusa było malutkie dzieciątko.
Ten kosz to taki typowy nepalski wózek.
Wózków tu nigdy nie widziałam a dzieci nosi się owinięte w chustach przerzuconych na plecach albo takich właśnie koszach jak na zdjęciu poniżej.
No comments:
Post a Comment