Dojazd do Arkhet Bazar - małej miejscowości położonej w rejonie gór Manaslu był bardzo trudny ale możliwy. Samochodem z napędem na cztery koła po paru przygodach między innymi zakopania się samochodu w piachu i "złapania gumy" dotarliśmy szczęśliwie do celu.
Byliśmy jedynym transportem który jechał w tamtą stronę.
Droga była kompletnie pusta.
Do województwa Dhading, w której znajduję się miejscowość Arkhet Bazar i wioska Baseri, pomoc nie dociera ze względu na brak dróg.
Wielokrotnie z drogi trzeba było odgarniać kamienie żeby samochód mógł przejechać. W wielu miejscach droga była nie przejezdna gdyż zeszły lawiny.
W paru miejscach szliśmy za samochodem pieszo bo baliśmy się, że się zakopie.
Wyjechaliśmy z Kathmandu o 5 rano, do Arkhet Bazar dotarliśmy o 15-ej a na wioskę Baseri o 19-ej.
Tragarze nieśli paczki o wadze 35 kg każda. Nosiły także kobiety i starsze osoby.
Dzieci nosiły mniejsze paczki.
Wieźliśmy także 280 kg mąki i 80 sztuk namiotów o wadze około 120-130 kg łącznie.
Wszyscy pomagali sobie wzajemnie.
No comments:
Post a Comment